wyjąc do nocy, wyjąc do wolności...
[DZIAŁ ARCHIWALNY!]
PRZEJDŹ NA STRONĘ GŁÓWNĄ!


STRONA PROTESTU
PRZECIW ZABIJANIU WILKÓW
aktualnosci
działaj
Aby dowiadywać się o wilczych cyberakcjach, pozostaw swój trop e-mailowy:


[ przejdź na stronę główną! ]

odnośniki
www.wild.art.pl
www.wolf.wild.art.pl
www.wolfpark.org
www.defenders.org

podziękowania
informacje
Idea: LUNA Tychy
Webmastering/kontakt: NTW
Polecamy:
biblioteka praw Zwierząt i Ludzi
Fotografie wilków:
WolfPark Stobnica




ULV po norwesku znaczy WILK

ULV po norwesku znaczy WILK
Strona pierwotnie powstała jako protest przeciw planom norweskich władz zamierzających odstrzelić w zasadzie całą populację wilków na swym terytorium i rzekomo chronić ją dalej. Aktualnie witryna zajmuje się informowaniem o innych przypadkach tępienia wilków i akcjach na rzecz obrony tych zwierząt.

ZANIM WILKI ODEJDĄ...

zanim wilki odejdą...
ULV - Ratuj wilki! ULV - WILCZY CYBERAKTYWIZM

STRONA ARCHIWUM KAMPANII!
przejdź na stronę główną

Błagam, patrzcie na daty newsów, ktore czytacie, bo do dziś krążą po sieci apele o akcji, która zakończyła się całe miesiące temu!

NORWEGIA - ZIMA 2000/2001

SZANSA, CZY DROGA DO KOLEJNEJ MASAKRY?

Skandynawscy przyrodnicy spodziewają w tym roku w południowej Skandynawii [a więc po niedawnej norweskiej masakrze de facto w Szwecji] piętnastu wilczych miotów. To szansa aby wilki znów zawitały w całej Skandynawii. Niestety norwescy farmerzy już teraz zaczynają mówić o konieczności przygotowania nowych polowań i kontroli populacji wilka. Ci sami farmerzy wciąż nie zmieniają jednak metod wypasu i dozoru owiec, o których pisaliśmy na stronie już wcześniej [wiele owiec znika z powodu braku nadzoru].

Miejmy jednak nadzieję, że gdy następnym razem dojdzie do sytuacji 'na ostrzu noża', władze norweskie wezmą pod uwagę międzynarodową skalę protestów, jakie miały miejsce przy poprzednich polowaniach. [info: czerwiec 2001]

SZKARŁATNA NORWEGIA: MASAKRA DOKONANA
[2001]

Kontrowersyjne polowania na wilki zakończyły się niestety pełnym sukcesem myśliwych. Dziewięć norweskich wilków straciło życie. W czasie masakry udało się zweryfikować liczbę wilków [z wcześniej szacowanej na 7-20 - nie mylić z szacunkami wobec populacji południowej Skandynawii]. Jak podaje norweski dziennik Aftenposten w tej chwili pozostał JEDEN [!] osobnik - przyrodnicy nadali mu imię Martin. Norwegia powróciła do "ochrony" wilka (bo siłą rzeczy już nie wilków). Nie można jednak zapomnieć o zjawisku kłusownictwa [patrz wcześniejsze wieści].

W czasie polowań do pewnego momentu norwescy ekoaktywiści starali się ratować wilki krażąc po terenie polowań, by odstraszyć drapieżniki i utrudnić myśliwym dokonanie masakry. Niesetety - w pewnym momencie przedstawiciele lobby hodowców zaczęli niszczyć im namioty, sprzęt, a sami aktywiści zostali pobici. Czworo z tych, którzy dokonali dewastacji obozu aktywistów stanęło już przed sądem - wszyscy pozwani w momencie ataku byli pod wpływem alkoholu. Sąd w czasie procesu potraktował owo upojenie jako okoliczność łagodzącą. W internecie pojawiło się retoryczne pytanie: czyżby te same czyny po pijaku były mniej niebezpieczne?

Czy protesty miały sens? TAK! Większość wilków odstrzelono z helikoptera, a ten w wyniku protestów przez jakiś czas został wycofany [jeden z współwłaścicieli nagle stwierdził, że "lubi wilki"]. Niestety - po jakimś czasie pojawił się nowy helikopter, ale naprawdę niewiele brakowało, by ta chwilowa przerwa uratowała część wilków.

Aktualne nastroje sympatyków wilków w związku z dokonaną masakrą są bardzo różne, mieszając gniew i cynizm. Na jednej z internetowej list dyskusyjnych pojawiła się wypowiedź: "Norwegia za to zapłaci. I to nie będą pieniądze". Bardziej umiarkowani zwolennicy wilków pytają, czy Norwegia aby nie prowadzi konspiracji przeciwko stworzeniom, których wymowa zaczyna się na "w", skoróż uczestniczy w polowań na takie zagrożone wyginięciem gatunki, jak: wieloryby (z ang. whales), wilki (wolves)... Wciąż też panują nastroje bojkotu norweskich produktów.

WYJĄC DO NORWESKICH MEDIÓW

Na stronach CyberCentrum GreenPeace'u pojawiła się kolejna propozycja cyber-dzialań na rzecz ochrony norweskich wilków, tym razem polegająca na skupieniu uwagi norweskich mediów na problemie odstrzału. Aby wziąść udział w tym działaniu przeklej poniższą treść (lub napisz własną) do maila i wyślij go pod adresy net2@tv2.no oraz delun@mfa.no - pod listem podpisz się swoim imieniem, nazwiskiem oraz wpisz swoje państwo i miasto. Pamiętaj, nawet, jeśli w tym roku nam się nie uda, jeśli część wilków przetrwa, ślad społecznego niezadowolenia zostanie w głowach decydentów.

Dear Sir/ Madame

   I am writing to protest at the ongoing culling of wolves in Norway. In a time when the destruction of the environment and the extinction of species is set to increase dramatically, to the point where no - one will be able to ignore it, do you really want Norway to be associated with such behaviour.

Norway is well known to be a beautifull pristine land, and I know it is on the brink of breaking into major tourism markets, that have eluded it thus far. I will never go there and I'll encourage everyone I know never to go there, until Norways policy towards the culling of wolves and the hunting of Whales is reformed.

Yours faithfully,
   [TWOJE IMIE, NAZWISKO, MIASTO, PANSTWO]

CZWARTY...

Potwierdziły się wieści o śmierci dwóch wilczyc 24 lutego (patrz wiadomość niżej). Co gorsza w poniedziałek 5 marca zastrzelono czwartego już wilka. Norweski dziennik Aftenposten pisze, iż do drapieżnika oddano trzy kolejne wystrzały.

Zdjęcia z pikiety, o której pisaliśmy wcześniej (wiadomość niżej) wraz z krótkim (pół minuty) filmem i zeskanowanym pismem od ambasadara można znaleźć pod adresem www.wild.art.pl/DemonstracjA. Co wydaje się istotne, do uczestników pikiety ambasador wyszedł osobiście (!), zaś forma pisma (abstrachując od jego treści) wskazuje na to, iż dotychczasowe protesty były odczuwalne.

PROTESTY I ZŁE WIEŚCI

W piątek 23 lutego o godzinie 14.30. odbyła się pikieta pod warszawską Ambasadą Królestwa Norwegii - szersza infromacja ukaże się na stronie już wkrótce. Tymczasem w sobotę 24 lutego w Norwegii myśliwi zastrzelili dwie kolejne wilczyce. Informacji tej jeszcze nie udało nam się potwierdzić, więc pozostaje nadzieja, że to jedynie pomyłka. Potwierdzila się natomiast informacja o organizowanym przez belgijską organizację Rangers bojkocie produktów norweskich (w związku z odstrzałem wilków).

DZIEŃ WILCZEJ AKCJI

Mazowieccy sympatycy wilków zapowiadają, że 23 lutego prawdopodobnie zorganizują manifestację w sprawie wilków przed norweską ambasadą. Jeśli możesz - poinformuj o tym znajomych i sam przybądź. Jeżeli zaś nie możesz - zadzwoń do ambasady w tej sprawie, wyślij faks, daj znać, że nie zgadzasz się na rzeź wilków!

NORWESKI ŚNIEG JEST CZERWONY

Jak podaje norweski Aftenposten, popołudniu, około godziny 16.30, w poniedziałek 19 lutego, myśliwi uczestnicvzący w polowaniu na norweskie wilki zastrzelili wilczycę. Jest to pierwsza ofiara trwających od 10.02. łowów (rozpoczęły się ledwie w 5 dni po zatwierdzeniu zgody) na nieliczne w Norwegii wilki. We wtorek myśliwi rozpoczęli tropienie kolejnych wilków.

Jeśli jeszcze nie wysłałeś listu protestacyjnego do ambasady w tej sprawie - zrób to. Data akcji minęła, ale protesty nadal są potrzebne. Wyślij też petycję internetową do norweskich władz. Możesz też pisać do norweskiego ministra ochrony środowiska, Siri Bjerke'a: miljovernministeren@md.dep.no

Tego samego dnia na internetowych listach dyskusyjnych dotyczących wilków pojawiła się informacja, iż belgijska organizacja Rangers stara się zorganizować bojkot norweskich produkntów, jednak nie wspomniano, czy decyzja ta wiąże się ze sprawą wilków, czy połowu wielorybów (również w wobec morskich ssaków polityka norweskiego rządu jest radykalna - zgryźliwość pyta: "czyżby też wyjadały owce?", tu jednak chodzi o żyłę złota...).

SKANDYNAWSKIE WILKI - TŁO HISTORYCZNE

Wilk jest zagrozonym gatunkiem nie tylko w Norwegii ale i w Szwecji, przez wiekszosc XX wieku byl na granicy wyginiecia, caly czas jednak byl obecny - widywano pojedyncze osobniki czy pary, sporadycznie formujace stada (sklada sie z przynajmniej jednej pary i szczeniecia). Oficjalnie podawane liczby mowily o obecnosci od drugiej wojny swiatowej do lat 80-tych 5-15 wilkow w calej Skandynawii. Od lat 60-tych najwiecej wilkow w Norwegii znajduje sie w hrabstwie Hedmark - jest to na poludniowym wschodzie kraju, przy granicy ze Szwecja (szwedzkie hrabstwa Dalarna i Varmland). W tym regionie wilki odstrzeliwano w latach 1964-65, od 1966 wilki sa pod ochrona w Szwecji, od 1973 w Norwegii. W latach 70-tych w Hedmark wilki rozmnazaly sie, tak ze zima 1976/77 zaobserwowano slady stada zlozonego z 6-12 osobnikow. Zwierzeta z tej grupy przetrwaly w przygranicznych lasach do poczatku lat 80-tych. W polnocnej Szwecji wilki rozmnozyly sie w 1978 ale 8 wilkow skladajacych sie na tamto stado zostalo zabitych w 1979 - zarowno legalnie jak i nielegalnie. Na przelomie lat 70-tych i 80-tych norweski badacz wilkow Petter Wabakken zaobserwowal przynajmniej 3 wilki w Hedmark i sasiednich lasach w Szwecji. Z tymi zwierzetami, w tym samym czasie mieli kontakt takze badacze szwedzcy. Dwa z tych 3 wilkow stworzyly pare zima 1982/83 i w 1983 pierwsze szczenieta urodzily sie w Finnskogen, w poblizu granicy (terytorium obejmuje obszary nalezace do Norwegii i Szwecji ale jame znaleziono po stronie szwedzkiej). Ta rodzina z Finnskogen byla jedyna grupa wilkow w Skandynawii w latach 80-tych, miala ona mioty w wiekszosci lat tej dekady. Wszystkie jamy znajdowaly sie po stronie szwedzkiej. Od 1991 znajdowano wiecej niz jedna rodzine wilkow, ale liczba stad jak i osobnikow nadal byla mala w wiekszosci poszczegolnych lat dekady. Najwczesniej zima 1997/98 ilosc stad wzrosla do 6 (6 miotow - 1 w Norwegii, 2 w rejonie granicznym, 3 w Szwecji). Jak dotad [material pochodzi ze stycznia bieżącego roku - przypis ULV] tej zimy zaobserwowano w poludniowej Skandynawii - 3 po stronie norweskiej, 4 w rejonie granicznym i 3 w Szwecji. Populacja skandynawska szacowana jest na 51-80 osobnikow.

BĘDZIE HUMANITARNI, CZYLI BEZ SZANS

Norwedzy w polowaniu korzystają ze skuterów, helikopterów i specjalnych nabojów (twierdząc, iż wszystko po to, by łowy były "humanitarne"). Wykorzystują też metodę, która niegdyś sprawdziła się w Polsce, w czasach, gdy wilki jeszcze nie były chronione - mianowicie używają flandr, które ograniczają areał, po którym wilki się przemieszczają. Na razie 23-osobowa grupa myśliwych skupiła się na tropieniu pary wilków, ktora jest odlegla od złożonej z siedmiu osobników watahy. Jak twierdzą "w celu uspokojenia zielonych".

PAMIĘTAJ O AKCJI 19 LUTEGO !!!!

"RACJE" POLUJĄCYCH?

Argumenty wysuwane przez zwolenników polowania na wilki, to między innymi zabijane przez nie owce. Tymczasem gdy spojrzy się na liczby sytuacja wygląda następująco. W Norwegii stosuje się wolny wypas, w wyniku czego w zeszłym roku stracono circa 133'000 owiec (na 2'200'000 całkowitej ich liczby). Z pośród nich 33'000 zostało zagryzione przez drapieżniki, głównie rysie i rosomaki. Jedynie w 612 przypadkach stwierdzono, iż padły ofiarą wilków (choć szacuje się, że po wliczeniu przypadków niezgłoszonych, liczba ta mogłaby wzrosnąć do 800). Jeden ze szwedzkich dzienników, Dagens Nyheter, pisze: "swoje instynkty myśliwskie Norwegowie mogliby zaspokajać niekoniecznie kosztem ginącego gatunku, a stada owiec po prostu ogradzać". Nasuwa się też pytanie, czy nie lepiej dokonać relokacji.

KLAMKA ZAPADŁA, STRZELBY W DŁOŃ

W poniedziałek 5 lutego norweskie władze ostatecznie zatwierdziły decyzję zabicia wilków żyjących w południowej części tego kraju. Początkowo plany przewidywały odstrzał dwóch watah lub 20 wilków. Ostatecznie zadecydowano o pozbawieniu życia dziewięciu osobników. Niewiele to poprawia sytuację norweskich wilków [patrz poniższe uwagi o ich liczebności]. Decyzja zapadła pomimo sprzeciwu autorytetów i władz sąsiadującej Szwecji oraz międzynarodowych środowisk ekologicznych. Patrz też obrona norweskich wilków: w internecie oraz po za internetem.

PIERWSZE ŁOWY PRZY MINUS 30^C

Decyzja odnośnie polowań na wilki, której udzieliły norweskie władze, przewiduje polowania przy użyciu helikopterów i skuterów śnieżnych. Ważna jest do 6 kwietnia. Lider licencjonowanych do tego zadania myśliwych, Leonhard Mikalsen, stwierdził publicznie: "mamy sporo czasu". Pierwsze polowania odbyły się 10 lutego, w pięć dni po zatwierdzeniu zezwoleń. Co ciekawe, tego samego dnia rząd norweski, który jeszcze kilka tygodni temu liczebność wilków w poludniowej Skandynawii (a więc nie tylko Norwegii) oceniał na 80-100, ocenił na "12 watah lub około 120 wilków". Polowaniom stara się przeszkodzić kilka tuzinów aktywistów, dokonując narciarskich "wycieczek" w głąb lasu. "Pozostanę tu tak długo, jak będzie trzeba" - powiedział mediom uczestniczący w proteście 27-letni listonosz.

Podstawowym argumentem zwolenników polowań jest zagryzanie przez wilki owiec. Jednak jak twierdzą przedstawiciele World Wild Fund, w porównaniu z np. rysiami i rosomakami, wilki podjadają stosunkowo niewielką ilość trzody.

NORWEGIA PLANUJE EKSTERMINACJĘ WILKÓW

W Norwegii plananuje się zabicie wilków z dwóch watah. W praktyce może się to okazać wyrokiem śmierci dla norweskich wilków, gdyż populacja tego drapieżnika w tamtych terenach jest bardzo niewielka.

W 1973 roku w Norwegii przyjęto ustawę obejmującą wilki ochroną. Wtedy też zdecydowano o zwiększeniu tamtejszej populacji do 8-10 watah w południowej Skandynawii. W chwili bieżącej do stanu tego wilkom daleko. Różne źródla podając ich liczebność na tym terytorium podają różnorakie liczby: siedem osobników [!], dwadzieścia wilków, trzy watahy... Wilki te krążą między Norwegią, a Szwecją.

Przeciwko wilkom istnieje w Norwegii lobby hodowców owiec, którzy co roku skałdają setki zgłoszeń o zagryzieniu owiec przez wilki, domagając się przy tym o wysokie odszkodowania. Najwidoczniej właśnie te naciski doprowadziły do decyzji o redukcji wilczej liczebności. Decyzja jest tym radykalniejsza, że przewiduje użycie śmigłowców i skuterów śnieżnych.

19.II - WILCZE postWALENTYNKI

W związku z sytuacją norweskich wilków proponujemy polskim obrońcom wilkówdzialanie "na własnym podwórku". Pomysł polega na zasypaniu Ambasady Królestwa Norwegii jak największą ilością protestow w jedną konkretną datę. Pomysl ten może się wydawać mało skuteczny, lecz nie zapominajmy, iż będzie to składowa część wielu podobnych akcji, petycji kierowanych do rozmaitych organów norweskich władz, itp. Prawdziwa skuteczność działania będzie zależeć przede wszystkim od ilości osób, które się za to wezmą.

DATA: Poniedziałek 19 lutego wysyłamy swoje protesty - wszystko jedno, czy w formie listu, czy na kartach pocztowych. Później też można słać protesty, ale postarajmy się, aby tym razem zapchać skrzynkę ambasady protestami.

ADRES NA KTÓRY SŁAĆ PROTESTY:

Ambasada Krolestwa Norwegii
ul. Chopina 2a
00-559 Warszawa

Ewentualne inne namiary:

tel. (0-22) 621 42 31
fax. 628 09 38

LISTY/WIDOKÓWKI MOŻNA PISAĆ PO POLSKU!
Treść może być dłuższa lub zawierać się w 2-3 zdaniach, ważne, aby była. Nie da się ukryć, że im więcej, tym lepiej, ale lepsze coś, niż nic!

Jeśli chcecie "dla efektu" na końcu dopisać coś po norwesku, to kilka przykladowych zwrotów:
- NIE dla zabijania wilkow! / NEI, for ulvejakt!
- Powstrzymac odstrzal wilkow! / Stop ulvejakt!
- Norwegio, prosze, nie zabijaj wilków / Norge, ikke drep ulver, vaer sa god!

WAZNA UWAGA: Podpisujcie się pod protestami - władze nie uznają anonimów.

Forma: Na tyle zrównoważona, by była odebrana jako poważny głos, a nie jak zaślepioną agresję, a jednocześnie na tyle stanowcza, by było wiadomo, że pomysł odstrzału wilków bardzo się nie podoba. Nie zapominajcie, że polowania odbywają się z użyciem helikopterów i skuterów śnieżnych, co bardzo zmniejsza szanse wilków na przetrwanie!

INFORMACJE DODATKOWE: Ostateczna decyzja o odstrzale zapadłą 5.2., polowania rozpoczęto 10.2. Zgoda na polowania z użyciem w/w metod jest ważna do 6 kwietnia. Lider myśliwych uczestniczących w polowaniach na wilki powiedział publicznie na temat tego kalendarium "mamy sporo czasu". Warto też pamiętać, iż Norwegia wydając decyzję o odstrzale, rezygnuje z własnych ustaleń z 1973 roku, kiedy decydowała o zwiększeniu populacji południowoskandynawskich wilków do 200 - stan ten oczywiście nie został do tej pory osiągnięty.

NIE ZAPOMNIJCIE O WYJSCIU NA POCZTE W PONIEDZIALEK 19 LUTEGO!
I ZACHĘĆCIE DO AKCJI LUDZI NIE MAJĄCYCH DOSTĘPU DO INTERNETU!

PETYCJA INTERNETOWA: NORWEGIO NIE ZABIJAJ!

W związku z norweskimi planami pojawił się sprzeciw środowisk ekologicznych i ludzi zafascynowanych wilkami. Na stronach Ulvelisty pojawiła się internetowa petycja w tej sprawie skierowana do norweskich decydentów. Petycję można wysłać za pomocą formularza znajdującego się na stronie:

http://home.no.net/ulvelist/protestbrevet_en.htm

lub przekleić znajdujący się poniżej tekst i wyslać go na wskazane adresy. Zarowno w formularzu, jak i w przypadku wysyłania tekstu "ręcznie" należy podpisać się imieniem, nazwiskiem oraz miastem i państem, z którego się pochodzi. W formularzy należy też podać swój e-mail.

Adresaci:
- Minister of environment: miljovernministeren@md.dep.no
- Prime minister: postmottak@smk.dep.no
- His Majesty the King: info@slottet.no
- Stein Lier Hansen (MD): stein.lier.hansen@md.dep.no
- Hilde Frafjord Johnsen (KRF): hilde.frafjord-johnson@stortinget.no
- Hill-Marta Solberg (AP): hill-marta.solberg@stortinget.no
- Venstre's Parliament-group: stortingsgr@venstre.no
- SV Parliament-group: sv.postmottak@stortinget.no
- Hřyre Parliament-group: stortingsgruppen@hoyre.no

Przykładowy temat listu protestacyjnego to "I disagree with your decision of the Norway wolf killings." lub np. "Stop the killing of wolves" [sugerowana zmiana dla ominięcia ewentualnych filtrów].

Przykładowa treść listu protestacyjnego:

I have been informed of the awaited killings og wolves in Oesterdalen in Hedmark, Norway - and hereby ask you all to reconsider this descicion. Since Oesterdalen house 2 out of a total of 3 Norwegian wolf packs - and Norway have a international responsibility to manage its wildlife according to ratified treaties.
    The Bern Convention has a threefold objective:
* to conserve wild flora and fauna and their natural habitats;
* to promote co-operation between states;
* to give particular emphasis to endangered and vulnerable species, including endangered and vulnerable migratory species.

It is clear to me that this objective will be violated by the announced killings of wolves in Hedmark. Even more disturbing is the protests launched by your neighbouring sweedish governmentagencies dealing with wolf management. According to the Bern Convention - one should call for cooperation between states - and Norway will in this issue hear of no such thing.

If the killings are to be carried out, Norway will disregard the fact that the Scandinavian wolf population is still very fragile, and refuse the cooperation with your neighbouring state who wants a genetically vigorous wolf popupation.

I will by this letter object against the Norwegian government and its actions against a voulnerable specie. The Norwegian wolf belongs to your wast forests, and the Norwegian government should take measures to ensure this for future generations to come.

Yours sincerely

[TU WSTAWIĆ PODPIS]

DZIAŁANIA PO ZA INTERNETEM

Również po za internetem można wyrazic swoją opinię znajdującym się w Polsce placówkom norweskim. Oto przydatne adresy:
- Ambasada Krolestwa Norwegii; Chopina 2a; 00-559 Warszawa; tel. (0-22) 621 42 31; fax. 628 09 38
- Agencja Konsularna w Gdyni; ul. Jana z Kolna 25; 81-354 Gdynia; tel/fax (0-58) 21 62 16

SZWECJA BRONI WILKÓW

W środę 24 stycznia doszło do spotkania na temat losu norweskich wilków. Szwecja protestuje przeciwko planom sąsiadującej z nią Norwegii mającej zamiar powystrzelać wilki na swoim terytorium [de facto część z nich to wilki "transgraniczne", wciąż przemieszczające się pomiędzy granicami tych dwóch państw]. W całej Skandynawii znajduje się około 80, góra 100 wilków. W Norwegii - ledwie 7 [wersja najbardziej wiarygodna] do 20 [wersja bardzo optymistyczna]. Tymczasem pod koniec zesżłego roku norweski Instytut Badań Środowiska Naturalnego wyraził zgodę na pozbawienie życia dwóch watah [wedle innych źródeł: 17 do 20 osobników]. Norweski premier Jens Stoltenberg [pozdrowienia dla hipokryzji kierować pod adresem: postmottak@smk.dep.no], który twierdzi, iż dąży do tego, by wilki w Skandynawii przetrwały, nie wykazał w czasie spotkania dobrej woli, w skutek czego porozumienie w sprawie wilków nie zostało osiągnięte.

OTRUTE WILKI

Trzech Norwegów z Akershus (południowa Norwegia) stanie przed sądem za przestępstwo środowiskowe. Oskarżeni są o wyłożenie zatrutej przynęty w celu zabicia wilków. VG [norweska gazeta pokroju polskiego "Życia"] donosi, że oskarżeni rozłożyli mięso i kiełbasę zatrute herbicydami. Dowody znaleziono z lipcu, a ponadto, stwierdzono, że jeden kot domowy padł po zjedzeniu przynęty.

Ludzie z grupy Okokrim - który w tamtym rejonie przeprowadzał badania starając się zidentyfikować przestępców, stał obiektem krytyki mieszkańców.

Nie koniec na tym... We wrześniu ubiegłego roku w Ostfold (środkowa Norwegia) w pobliżu farmy w Spydeberg znaleziono konającego pięciomiesięcznego wilczego szczeniaka. Mieszkańcy farmy twierdzą, że dwa dorosłe osobniki podprowadziły ważącego ledwie 11 kg szczeniaka do farmy, by mu w ten sposób pomóc. Niestety, szczeniak padł w trakcie badania weterynarza. Analiza toksykologiczna wykonana przez Instytut Weterynarii w Trondheim potwierdził, ze zwierzę zostało zatrute. Ponieważ pojawiły się pogłoski o wykładaniu zatrutej przynęty przez miejscowych farmerów, sprawę przekazano policji.

Sprawą norweskich wilków zajmuje się przedewszystkim UlveLista:



Inną zaangażowaną grupą jest norweski oddział WWF.


Informacje dostarczone przez:
alternatywny punkt informacyjny WATAHA

Patrz również:
polish
english
french
norwegian
swedish
germany
croatian